wtorek, 5 maja 2015

36. Lekcja o uczuciu zakochania

Na jednej z lekcji poświęconych uczuciu zakochania jeden z uczniów powiedział:
'To wszystko ważne, co pani mówi, ale ja chciałbym się dowiedzieć jak wyrwać lasencję?'
Odpowiedziałam pytaniem:
'A po co ci lasencja?'
'No żeby pójść do kina, na spacer...'
'Mam dla ciebie dobrą wiadomość: siadasz wygodnie w fotelu, zakładasz nogę na nogę i czekasz. Lasencja ma tą cechę, że przyjdzie sama.
Co innego dziewczyna - przyjaciel, o taką trzeba zabiegać, postarać się. Jak to zrobić podpowiada serce, ale to już całkiem inna bajka.'  :)