Dedykuję wszystkim Czytelnikom, a w szczególności Konradowi Z. oraz mojej byłej Klasie :) - Nauczycielka matmy Danuta P.
piątek, 26 kwietnia 2013
22. Wolność (3)
Michał: Wolność, według mnie jest jak pospolity kwiat warty zerwania.
Jan: Wolność jest jak ptak,
lata po niebie i ląduje w gnieździe.
Czasem składa jajka,
a może kurczaki.
Można by powiedzieć, że wolność jest wszystkim co wolne. (...)
Jedni odkrywają wolność w tańcu, inni w jeździe na nartach, a inni w słuchaniu muzyki.
Marianna: Wolność jest dla mnie czymś, co umożliwia nam wyrażenie samego siebie.
Maciej R.: Wolność, to możliwość wyboru.
Ola: Wolność jest dla mnie czymś bardzo ważnym.
Zosia: Wolność sprawia, że ludzie stają się odpowiedzialni za swoje czyny i są bardziej ostrożni.
Maciek: Wolność jest dla mnie życiem. Czuję się człowiekiem wolnym, gdyż mam prawo do wyboru, mogę mieć własne zdanie. Jestem wolny też dlatego, że ponoszę konsekwencje swoich czynów.
(...) Gdy człowiek jest wolny i ma trochę chęci, to może osiągnąć wszystko.
Filip: Wolność... hmmm, w sumie to nie wiem czy do końca jestem wolny, bo nie wszystko mi wolno.
Paulina Szm.:Człowiek wolny może praktycznie wszystko. Nikt mu niczego nie narzuca, nie steruje nim.
Zosia: Moim zdaniem jestem człowiekiem wolnym, bo mam prawo do własnej wypowiedzi, wyznania,
Paulina Szp.: Zazwyczaj wolność, to coś co kochamy, coś w czym jesteśmy dobrzy,
Konrad: Wolność to prawo do własnego życia, to takiego jakie chcemy aby było.
Adam: Wolność wolnością, ale nie można mieć wolności całkowitej. Na przykład nie wolno krzywdzić innych i działać niezgodnie z prawem.
Gosia: Wolność jest stanem ducha, w którym myślisz i czujesz co chcesz, bez obawy o opinie innych, ale nie obrażając ich, ani myśli , ani uczuć, ani czynów. Jeżeli jesteś wolny, to wierzysz w co chcesz i nie przejmujesz się opinią innych.
Julia: Jeśli będę stosowała się do praw i zasad moralnych i będę spełniała się w życiu, oraz będę spełniała marzenia - wyzwolę się, Będę wolnym i szczęśliwym człowiekiem.
Wypowiedzieliście się na temat wolności. Teraz kilka moich przemyśleń na ten temat:
Wolność, to zupełnie coś innego niż swoboda.
Można ograniczyć czyjąś swobodę, coś nakazując lub zakazując, wzmacniając to większymi czy mniejszymi karami.
Wolność natomiast jest nietykalna. Nikt nie może nas zmusić do robienia zła, czy do złych myśli. Zawsze i w każdej sytuacji mamy możliwość wybrania dobra - i to właśnie jest wolność.
Człowiek może w pełni kochać tylko wtedy, kiedy jest wolny. Dlaczego? Bo nie patrząc na straty zawsze staje po stronie dobra, co oczywiście wymaga odwagi.
Bardzo dobrze można to zobaczyć na przykładzie św. Maksymiliana Kolbe, który nawet w nieludzkich warunkach obozu koncentracyjnego był wolny i tym samym potrafił kochać drugiego człowieka.
Nie ma ważniejszej rzeczy w życiu niż pielęgnacja i rozwój własnej wolności. Nie jest też tajemnicą, że wielu i na różne sposoby próbuje nam naszą wolność odebrać (złe namowy, złe czasopisma, książki, filmy, reklamy). Jednak pocieszające jest to, co mówi Jezus, że nie zanieczyszcza nas to, co przychodzi z zewnątrz, ale to, co wychodzi z naszego wnętrza. Ważne jest to, jakie są nasze wybory i decyzje: za dobrem, czy przeciwko niemu.
Św. Paweł w liście do Galatów mówi: "Ku wolności wyswobodził nas Chrystus. A zatem trwajcie w niej i nie poddawajcie się na nowo pod jarzmo niewoli."
Do rozwoju wolności trzeba 'mocy ducha'. Od czego więc zacząć, aby ją osiągnąć?
Od wybierania tego co trudniejsze, zamiast tego, co łatwiejsze;
od rezygnacji z tego co przyjemne i wygodne, na rzecz tego, co wartościowe...
Tak naprawdę wszyscy to dobrze znamy:
'Wchodźcie przez ciasną bramę! Bo szeroka jest brama i przestronna ta droga, która prowadzi do zguby, a wielu jest takich, którzy przez nią wchodzą. Jakże ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do życia, a mało jest takich, którzy ją znajdują!' :)
wtorek, 2 kwietnia 2013
21. Wolność (2)
Dzisiaj kilka fragmentów Waszych wypowiedzi na temat 'wolności'. Tak jak poprzednio kolor zielony dla 15-latków , żółty dla 14-latków. Najpierw wypowiedź w formie poezji:
Konrad :
'Wolność dla mnie jest wszystkim, czyli możliwością
życia, rozmowy, czucia
gdy jestem wolny w 100% oddycham
czuję wiatr na twarzy.
Pełną piersią biorę oddech
nie dla wszystkich takie życie
bo nie każdy życie czuje.
Wolny nawet w szkole jestem
mówić uczę się a nie muszę,
muszę tylko wolność moją czuć.
Wolnym być nie znaczy cieszyć się
Niektórzy myślą że wolności nie potrzeba im
że to jest nic,
lecz to coś
to wszystko
to wolność.
Człowiek wolny piękny jest
mądry i utalentowany
Brak wolności szpeci cię
i nic nie daje.
Bądźmy szczerzy moi drodzy
wolny człowiek wszystko może
śmiać się, płakać
mówić to co myśli wręcz
i nie ograniczać się
Tylko wolny człowiek
dojdzie do czegoś
osiągnie marzenia
docenia sam siebie
i się akceptuje'
Jan: Uważam, że jestem człowiekiem wolnym, ponieważ mam możliwość podejmowania własnych decyzji i odpowiadania za nie.
Wojtek L.: Wolność jest jedną z najważniejszych wartości.
Filip: Moim zdaniem wolność oznacza możliwość wyboru w każdej
sprawie oraz możliwość robienia tego, co nam się w tym momencie marzy.
Kinga: Inni nie powinni podcinać ludziom skrzydeł, tylko pomagać im, żeby dążyli do swojego celu, który sobie wyznaczają.
Natalia: Wolność jest to coś co kochamy.
Marta: Rodzice wychowali mnie w przekonaniu, że każdy człowiek zasługuje na szacunek oraz wolność, którą w dzisiejszych czasach mają tylko nieliczni, oddając się w całości karierze, w pogoni za pieniędzmi.
Kasia: Ja czuję się wolna, ale nie potrafię zdefiniować słowa 'wolność'. A myślę, że czuję się wolna, bo robię to co chcę i lubię, mogę dzielić się moimi myślami z innymi ludźmi i mogę myśleć i mówić o czym chcę.
Emilia: Czuję się wolna, gdy dostaję na plastyce czystą białą kartkę, i mogę z nią zrobić co zechcę.
Julia: Wolność jest dla mnie prawem do wyrażania swoich idei, do posiadania swojego stylu, do bycia sobą. Jest to dla mnie coś ważnego, jest mi to potrzebne.
Weronika: Dla mnie wolność jest wyborem. Jeżeli człowiek ma wybór, robi to, co uważa za słuszne.
Wolność polega na tym, że to my decydujemy co i jak ma w naszym życiu wyglądać.
Maciek B.: Według mnie wolność ma wiele znaczeń. Np. wolność słowa. Uważam, że jest to jedna z ważniejszych wolności obecnych czasów.
Czarek: Wolnością są dla mnie wakacje. :)
Krzysztof: Podczas wakacji można spać do późna. Dla mnie to jest wolność. :)
Dalszy ciąg Waszych wypowiedzi i moja refleksja w następnym wpisie.
Konrad :
'Wolność dla mnie jest wszystkim, czyli możliwością
życia, rozmowy, czucia
gdy jestem wolny w 100% oddycham
czuję wiatr na twarzy.
Pełną piersią biorę oddech
nie dla wszystkich takie życie
bo nie każdy życie czuje.
Wolny nawet w szkole jestem
mówić uczę się a nie muszę,
muszę tylko wolność moją czuć.
Wolnym być nie znaczy cieszyć się
Niektórzy myślą że wolności nie potrzeba im
że to jest nic,
lecz to coś
to wszystko
to wolność.
Człowiek wolny piękny jest
mądry i utalentowany
Brak wolności szpeci cię
i nic nie daje.
Bądźmy szczerzy moi drodzy
wolny człowiek wszystko może
śmiać się, płakać
mówić to co myśli wręcz
i nie ograniczać się
Tylko wolny człowiek
dojdzie do czegoś
osiągnie marzenia
docenia sam siebie
i się akceptuje'
Jan: Uważam, że jestem człowiekiem wolnym, ponieważ mam możliwość podejmowania własnych decyzji i odpowiadania za nie.
Wojtek L.: Wolność jest jedną z najważniejszych wartości.
Filip: Moim zdaniem wolność oznacza możliwość wyboru w każdej
sprawie oraz możliwość robienia tego, co nam się w tym momencie marzy.
Kinga: Inni nie powinni podcinać ludziom skrzydeł, tylko pomagać im, żeby dążyli do swojego celu, który sobie wyznaczają.
Natalia: Wolność jest to coś co kochamy.
Marta: Rodzice wychowali mnie w przekonaniu, że każdy człowiek zasługuje na szacunek oraz wolność, którą w dzisiejszych czasach mają tylko nieliczni, oddając się w całości karierze, w pogoni za pieniędzmi.
Kasia: Ja czuję się wolna, ale nie potrafię zdefiniować słowa 'wolność'. A myślę, że czuję się wolna, bo robię to co chcę i lubię, mogę dzielić się moimi myślami z innymi ludźmi i mogę myśleć i mówić o czym chcę.
Emilia: Czuję się wolna, gdy dostaję na plastyce czystą białą kartkę, i mogę z nią zrobić co zechcę.
Julia: Wolność jest dla mnie prawem do wyrażania swoich idei, do posiadania swojego stylu, do bycia sobą. Jest to dla mnie coś ważnego, jest mi to potrzebne.
Weronika: Dla mnie wolność jest wyborem. Jeżeli człowiek ma wybór, robi to, co uważa za słuszne.
Wolność polega na tym, że to my decydujemy co i jak ma w naszym życiu wyglądać.
Maciek B.: Według mnie wolność ma wiele znaczeń. Np. wolność słowa. Uważam, że jest to jedna z ważniejszych wolności obecnych czasów.
Czarek: Wolnością są dla mnie wakacje. :)
Krzysztof: Podczas wakacji można spać do późna. Dla mnie to jest wolność. :)
Dalszy ciąg Waszych wypowiedzi i moja refleksja w następnym wpisie.
piątek, 29 marca 2013
20. Radosnych Świąt Wielkanocnych!
Życzę Wam wszystkim spotkania Jezusa Zmartwychwstałego
Nie gdzieś daleko na obłokach, w chmurach
Ale we WŁASNYM SERCU
Tam jest bardzo dużo miejsca
Wystarczy się trochę posunąć :)
W prezencie świątecznym piosenka:
http://www.youtube.com/watch?v=eIlxNQ6G2Zs&list=RD02-XIa_afACP4
Nie gdzieś daleko na obłokach, w chmurach
Ale we WŁASNYM SERCU
Tam jest bardzo dużo miejsca
Wystarczy się trochę posunąć :)
W prezencie świątecznym piosenka:
http://www.youtube.com/watch?v=eIlxNQ6G2Zs&list=RD02-XIa_afACP4
środa, 13 marca 2013
19. Wolność (1)
Grupa 14 i 15-latków napisała swoje wypowiedzi na temat: Czym jest dla Ciebie wolność? Czy jesteś człowiekiem wolnym? Chciałabym w kolejnych postach zamieścić kilka z nich, zanim sama zabiorę głos :)
Dzisiaj wypowiedź Piotrka (15):
PIGMENT KOJARZY MI SIĘ Z KOLOREM
KOLOR KOJARZY MI SIĘ Z WYBOREM
WYBÓR KOJARZY MI SIĘ Z WOLNOŚCIĄ
WOLNOŚĆ KOJARZY MI SIĘ Z WIECZNOŚCIĄ (Arka Noego)
Każdy ma swoją własną wolność? Wielu ludzi ma wiele wolności?
Według mnie wolność jest czymś wspólnym. Możemy ja wziąć i się
nią pobawić, ale nie wolno jej zniszczyć. Niszcząc czyjąś, niszczymy
swoją. Dostaliśmy wolną wolę od Boga. Ta super wolność
zaprowadziła nas do niewoli. Przykazania nas z niej wyprowadziły.
Prawo Boskie w żaden sposób nie ogranicza wolności. Pokazuje,
jak my mamy dawać ją innym. Prawo ludzkie niezgodne z Boskim,
ono ją ogranicza.
Osobiście nie czuję się do końca wolnym człowiekiem, ponieważ w
mojej wolności nie mogę sprawić, by wolność innych nie była naru-
szana.
Wolność dziecka zależy od rodziców,
Wolność pracowników od szefa,
Wolność obywateli od państwa,
Wolność wszystkich od Boga.
Pytanie: Czy wszyscy ją przyjmą?
Zastanawiam się, czy, skoro wolność jest darem Boga, to czy ktoś lub coś
może ją ograniczać. Rodzice, szef, państwo mogą ograniczać swobodę.
Ale wolność jest we mnie. Czy ktoś potrafi mnie jej pozbawić?
Dzisiaj wypowiedź Piotrka (15):
PIGMENT KOJARZY MI SIĘ Z KOLOREM
KOLOR KOJARZY MI SIĘ Z WYBOREM
WYBÓR KOJARZY MI SIĘ Z WOLNOŚCIĄ
WOLNOŚĆ KOJARZY MI SIĘ Z WIECZNOŚCIĄ (Arka Noego)
Każdy ma swoją własną wolność? Wielu ludzi ma wiele wolności?
Według mnie wolność jest czymś wspólnym. Możemy ja wziąć i się
nią pobawić, ale nie wolno jej zniszczyć. Niszcząc czyjąś, niszczymy
swoją. Dostaliśmy wolną wolę od Boga. Ta super wolność
zaprowadziła nas do niewoli. Przykazania nas z niej wyprowadziły.
Prawo Boskie w żaden sposób nie ogranicza wolności. Pokazuje,
jak my mamy dawać ją innym. Prawo ludzkie niezgodne z Boskim,
ono ją ogranicza.
Osobiście nie czuję się do końca wolnym człowiekiem, ponieważ w
mojej wolności nie mogę sprawić, by wolność innych nie była naru-
szana.
Wolność dziecka zależy od rodziców,
Wolność pracowników od szefa,
Wolność obywateli od państwa,
Wolność wszystkich od Boga.
Pytanie: Czy wszyscy ją przyjmą?
Zastanawiam się, czy, skoro wolność jest darem Boga, to czy ktoś lub coś
może ją ograniczać. Rodzice, szef, państwo mogą ograniczać swobodę.
Ale wolność jest we mnie. Czy ktoś potrafi mnie jej pozbawić?
środa, 6 marca 2013
18. Długie zamyślenie
Ludzie lubią doradzać - szczególnie wtedy, gdy coś dzieje się w sposób nietypowy, niezrozumiały...
Wielu było doradców, kiedy narzeczony Zofii, Karol, na miesiąc przed terminem ślubu doszedł do
wniosku, że małżeństwo nie jest jego drogą. Jedni radzili szybko wyjechać, jako że Zofia pochodziła z innego miasta, inni radzili szybko znaleźć innego, jeszcze inni radzili jedno i drugie.
Nie jest łatwo, gdy w szafie wisi już biała sukienka, a lustro mówi, że Zofia wygląda w niej jak księżniczka z bajki.
Takiej sytuacji nie da się wytłumaczyć, a każda próba tłumaczenia jeszcze pogłębia ból.
Zofia szybko zorientowała się, że skoro decyzja Karola ją przerasta, to jedynym wyjściem jest słuchanie głosu własnego serca. A im więcej słuchała serca, tym bardziej wzmagały się słowa
krytyki otoczenia. To było najtrudniejsze...
Mijał rok za rokiem, a Zofia nikogo nie szukała. Zaakceptowała to, że Karol kochał ją miłością czystą, tak jak święty Józef kochał Marię. Przychodził często i pytał czego potrzebuje. Zapraszał ją na spacery i na herbatę z ciastkiem. Zawoził i odbierał z dworca, kiedy wyjeżdżała. Kiedy była chora zaparzał jej
gorącą herbatę z miodem i z cytryną.
Tak upłynęła młodość, tak upłynął wiek średni. "Dzisiaj byłaby dwudziesta piąta rocznica naszego ślubu", pomyślała Zofia.
Otworzyła Pismo Święte i przeczytała fragment Pieśni nad Pieśniami: "...Jeśliby kto oddał za miłość całe bogactwo swego domu pogardzą nim tylko." Zofia zamyśliła się głęboko.
Ciszę przerwał dzwonek telefonu. To Karol. Pytał jak minął dzień i życzył jej dobrych snów...
http://www.youtube.com/watch?v=WxbszhEgn-c
Wielu było doradców, kiedy narzeczony Zofii, Karol, na miesiąc przed terminem ślubu doszedł do
wniosku, że małżeństwo nie jest jego drogą. Jedni radzili szybko wyjechać, jako że Zofia pochodziła z innego miasta, inni radzili szybko znaleźć innego, jeszcze inni radzili jedno i drugie.
Nie jest łatwo, gdy w szafie wisi już biała sukienka, a lustro mówi, że Zofia wygląda w niej jak księżniczka z bajki.
Takiej sytuacji nie da się wytłumaczyć, a każda próba tłumaczenia jeszcze pogłębia ból.
Zofia szybko zorientowała się, że skoro decyzja Karola ją przerasta, to jedynym wyjściem jest słuchanie głosu własnego serca. A im więcej słuchała serca, tym bardziej wzmagały się słowa
krytyki otoczenia. To było najtrudniejsze...
Mijał rok za rokiem, a Zofia nikogo nie szukała. Zaakceptowała to, że Karol kochał ją miłością czystą, tak jak święty Józef kochał Marię. Przychodził często i pytał czego potrzebuje. Zapraszał ją na spacery i na herbatę z ciastkiem. Zawoził i odbierał z dworca, kiedy wyjeżdżała. Kiedy była chora zaparzał jej
gorącą herbatę z miodem i z cytryną.
Tak upłynęła młodość, tak upłynął wiek średni. "Dzisiaj byłaby dwudziesta piąta rocznica naszego ślubu", pomyślała Zofia.
Otworzyła Pismo Święte i przeczytała fragment Pieśni nad Pieśniami: "...Jeśliby kto oddał za miłość całe bogactwo swego domu pogardzą nim tylko." Zofia zamyśliła się głęboko.
Ciszę przerwał dzwonek telefonu. To Karol. Pytał jak minął dzień i życzył jej dobrych snów...
http://www.youtube.com/watch?v=WxbszhEgn-c
środa, 27 lutego 2013
17. Pierścionki Laury (2)
'Pierścionek zaręczynowy, to jest dopiero coś! Chyba każda dziewczyna o takim pierścionku marzy.
Chociaż pierścionek, który jest zapowiedzią obrączki ślubnej, to tylko symbol - ale symbol nie byle czego, bo miłości wielkiej, takiej, która nie ugnie się pod byle trudnością. Taka miłość, tak jak prawdziwa przyjaźń nigdy nie zawiedzie, nie zdradzi, nie odejdzie... Dlatego Laura czekała niecierpliwie na to pierwsze zapewnienie o miłości, która już przecież była...
Był ciepły, wiosenny, wydawałoby się zwyczajny wtorkowy dzień. Piotr miał jakąś tajemniczą minę. Piotr nigdy nie potrafił udawać, więc Laura czuła, że coś się wydarzy. Szli dłuższy czas w milczeniu, kiedy znaleźli się na szczycie jednego z okolicznych wzgórz, Piotr wydobył z kieszeni małe pudełeczko.
"Chciałem ci dać coś 'zastępczego'." - powiedział. "Nie wiem czy się zgodzisz na taką 'prowizorkę', bo chciałbym abyś została na zawsze ze mną."
Pierwsza myśl, która przyszła Laurze do głowy, to propozycja wspólnego zamieszkania razem. Poczuła ból serca, myślała, że ich miłość jest 'miłością życia'. Poczuła się oszukana i zawiedziona. Przestała się kontrolować i do oczu napłynęły jej łzy.
Piotr, zaskoczony jej gwałtowną zmianą nastroju złapał ją mocno za rękę. Patrzył jej prosto w oczy, tak jak ktoś, kto nie chce stracić swojej życiowej wygranej. "Laura, dziś nie stać mnie na złoty pierścionek, ale obiecuję ci, że kiedy tylko będę miał pieniądze, kupię ci najpiękniejszy na świecie!"
Teraz Laura zaczęła płakać głośno, a Piotr, który szybko zorientował się dlaczego się zasmuciła, nie patrzył już na nic, tylko otworzył pudełeczko i nałożył Laurze pierścionek: srebrny z koralowym oczkiem.
*
Minęły trzy lata od ślubu, a pieniędzy jak nie było, tak nie było... Znowu był wiosenny dzień, Piotr wrócił z pracy i zaproponował dłuższy spacer. Laura ubrała Kacpra i wyruszyli. Zatrzymali się przed sklepem jubilerskim.
"Laura, wejdźmy do środka i wybierz sobie złoty pierścionek."
"Ale przecież nie mamy pieniędzy..." - powiedziała cicho Laura.
Piotr wyjął z torby worek uszyty z materiału i podał Laurze.
"Ciężki. Co tam jest?" - zapytała.
"Odkładałem codziennie złotówkę i mam na pierścionek. Obiecałem ci."
Weszli do środka i Laura szybko wybrała ten jedyny. Promieniała radością, a Kacper recytował swoje
'mama' z wyjątkową intensywnością.
Kiedy wyszli na gwarną, wiosenną ulicę Piotr zaszedł jej drogę i powiedział:
"Chciałbym żebyś wiedziała, że jestem bogaczem!"
"O, to super! Dużo masz jeszcze takich worków?" - podchwyciła Laura.
"Nie, ale mam ciebie i mam Kacpra."
Chociaż pierścionek, który jest zapowiedzią obrączki ślubnej, to tylko symbol - ale symbol nie byle czego, bo miłości wielkiej, takiej, która nie ugnie się pod byle trudnością. Taka miłość, tak jak prawdziwa przyjaźń nigdy nie zawiedzie, nie zdradzi, nie odejdzie... Dlatego Laura czekała niecierpliwie na to pierwsze zapewnienie o miłości, która już przecież była...
Był ciepły, wiosenny, wydawałoby się zwyczajny wtorkowy dzień. Piotr miał jakąś tajemniczą minę. Piotr nigdy nie potrafił udawać, więc Laura czuła, że coś się wydarzy. Szli dłuższy czas w milczeniu, kiedy znaleźli się na szczycie jednego z okolicznych wzgórz, Piotr wydobył z kieszeni małe pudełeczko.
"Chciałem ci dać coś 'zastępczego'." - powiedział. "Nie wiem czy się zgodzisz na taką 'prowizorkę', bo chciałbym abyś została na zawsze ze mną."
Pierwsza myśl, która przyszła Laurze do głowy, to propozycja wspólnego zamieszkania razem. Poczuła ból serca, myślała, że ich miłość jest 'miłością życia'. Poczuła się oszukana i zawiedziona. Przestała się kontrolować i do oczu napłynęły jej łzy.
Piotr, zaskoczony jej gwałtowną zmianą nastroju złapał ją mocno za rękę. Patrzył jej prosto w oczy, tak jak ktoś, kto nie chce stracić swojej życiowej wygranej. "Laura, dziś nie stać mnie na złoty pierścionek, ale obiecuję ci, że kiedy tylko będę miał pieniądze, kupię ci najpiękniejszy na świecie!"
Teraz Laura zaczęła płakać głośno, a Piotr, który szybko zorientował się dlaczego się zasmuciła, nie patrzył już na nic, tylko otworzył pudełeczko i nałożył Laurze pierścionek: srebrny z koralowym oczkiem.
*
Minęły trzy lata od ślubu, a pieniędzy jak nie było, tak nie było... Znowu był wiosenny dzień, Piotr wrócił z pracy i zaproponował dłuższy spacer. Laura ubrała Kacpra i wyruszyli. Zatrzymali się przed sklepem jubilerskim.
"Laura, wejdźmy do środka i wybierz sobie złoty pierścionek."
"Ale przecież nie mamy pieniędzy..." - powiedziała cicho Laura.
Piotr wyjął z torby worek uszyty z materiału i podał Laurze.
"Ciężki. Co tam jest?" - zapytała.
"Odkładałem codziennie złotówkę i mam na pierścionek. Obiecałem ci."
Weszli do środka i Laura szybko wybrała ten jedyny. Promieniała radością, a Kacper recytował swoje
'mama' z wyjątkową intensywnością.
Kiedy wyszli na gwarną, wiosenną ulicę Piotr zaszedł jej drogę i powiedział:
"Chciałbym żebyś wiedziała, że jestem bogaczem!"
"O, to super! Dużo masz jeszcze takich worków?" - podchwyciła Laura.
"Nie, ale mam ciebie i mam Kacpra."
środa, 20 lutego 2013
16.Pierścionki Laury (1)
'Babcia Laury miała trzy złote pierścionki. Kiedy Laura miała 14 lat, babcia powiedziała, że da jej jeden z nich na jej osiemnaste urodziny. Perspektywa czterech lat wydawała się Laurze wiecznością.
Ale oto nadeszły już siedemnaste urodziny i... babcia pojawiła się ze szkatułką. Otworzyła ją i opowiedziała historię trzech pierścionków, a następnie uroczystym tonem oznajmiła:
"Wybór należy do ciebie."
"Ale babciu, mówiłaś, że podarujesz mi pierścionek na 'osiemnastkę'..."
"Myślę, że mi wybaczysz, tę roczną pomyłkę."
Laura do dzisiaj zastanawia się, czy babcia zrobiła to niechcący, czy to może niecierpliwa miłość już dłużej nie chciała czekać. Postanowiła nie pytać. Wiedziała, że czasami słowa psują wszystko...
*
Kiedy córka Laury, Maria, ukończyła siedemnaście lat, Laura wręczyła jej swój złoty pierścionek od babci.
"To dla ciebie - z okazji twoich osiemnastych urodzin."
"Bardzo się cieszę, dziękuję!" - powiedziała Maria.
"Nazwę go RODZINNĄ ISKIERKĄ MIŁOŚCI ."
Laura uśmiechnęła się. Jej oczy wyglądały jak dwa płomyki.
W jednym płomyku odbijała się Maria, a w drugim Babcia.'
I jeszcze koniecznie piosenka, dobrze czasami sięgnąć do 'zamierzchłych czasów', bo dziś piosenki są inne, ale takich już nie ma:
http://www.youtube.com/watch?v=D8FkdDh5n-s
Ale oto nadeszły już siedemnaste urodziny i... babcia pojawiła się ze szkatułką. Otworzyła ją i opowiedziała historię trzech pierścionków, a następnie uroczystym tonem oznajmiła:
"Wybór należy do ciebie."
"Ale babciu, mówiłaś, że podarujesz mi pierścionek na 'osiemnastkę'..."
"Myślę, że mi wybaczysz, tę roczną pomyłkę."
Laura do dzisiaj zastanawia się, czy babcia zrobiła to niechcący, czy to może niecierpliwa miłość już dłużej nie chciała czekać. Postanowiła nie pytać. Wiedziała, że czasami słowa psują wszystko...
*
Kiedy córka Laury, Maria, ukończyła siedemnaście lat, Laura wręczyła jej swój złoty pierścionek od babci.
"To dla ciebie - z okazji twoich osiemnastych urodzin."
"Bardzo się cieszę, dziękuję!" - powiedziała Maria.
"Nazwę go RODZINNĄ ISKIERKĄ MIŁOŚCI ."
Laura uśmiechnęła się. Jej oczy wyglądały jak dwa płomyki.
W jednym płomyku odbijała się Maria, a w drugim Babcia.'
I jeszcze koniecznie piosenka, dobrze czasami sięgnąć do 'zamierzchłych czasów', bo dziś piosenki są inne, ale takich już nie ma:
http://www.youtube.com/watch?v=D8FkdDh5n-s
Subskrybuj:
Posty (Atom)